• Transmisje-Nagrania
  • Intencje
  • Ogłoszenia duszpasterskie
  • Pogrzeby
  • Parafia
    • Kancelaria
    • Szkaplerz
    • Duszpasterze obecni
    • Dziś
    • Dawniej
      • Historia parafii
      • Proboszczowie od XVII w.
      • Wikarzy od XIX w.
  • Grupy
    • Rodzinny Krąg Biblijny
    • Dzieci Maryi
    • Dzieci Maryi – zaproszenie
    • Różaniec Rodziców
    • Róże Różańcowe
    • Rodzina Karmelitańska
    • Stowarzyszenie bł. E. Bojanowskiego
    • Grupa „Nie wstydzę się Jezusa”
    • Schola „στο Θεό”
    • Uskrzydleni
    • Diakonia modlitewna
  • Warto przeczytać
    • Kącik misyjny
    • O świętych
    • Nasza historia
  • Galeria
    • 2022
    • 2021
    • 2020
    • 2019
    • 2018
      • 100-lecie Niepodległości
      • Nabożeństwo oraz procesja Bożego Ciała 2018 – film
      • Zdjęcia z aukcji i występu z okazji Dnia Matki
      • Majowe przy kaplicy św. Jana Nepomucena
      • „Chrzest 966. Źródło” – Teatr Historii
      • Sakrament bierzmowania – Anno Domini 2018
      • Zmartwychwstanie Pańskie i procesja rezurekcyjna
      • Triduum Paschalne
      • Wspomnienie z „Młodzianków” i Święta Św. Rodziny
      • Orszak Trzech Króli
      • III edycja Koncertu Charytatywnego „Uskrzydleni i przyjaciele”
    • 2017
      • Uskrzydleni
        • Uskrzydleni i przyjaciele – koncert
        • „Uskrzydleni” u Babci Anny
        • „Quiz’owy zawrót głowy”
        • „Ferie na farze” – Ilustrujemy Ewangelię
        • „Ferie na farze” – Razem gramy i śpiewamy
        • „Młodsi – Starszym” – kolejna edycja akcji za nami :-)
      • Bierzmowanie -Gierałtowice 2017
      • Św. Mikołaj 2017
      • Boże Narodzenie – Pasterka 2017
    • 2016
      • Światowe Dni Młodzieży – galeria zdjęć
    • 2015
      • Koledowanie z DuoCoral 2015
    • Boże Ciało – Galeria
      • 2021
      • 2017
      • 2016
      • 2015
      • 2014
      • Boże Ciało w starej fotografii
    • Krzyże i kapliczki
    • Galeria ogólna
  • Rekolekcje
    • Rekolekcje 2018
    • Kazania Pasyjne 2017
    • Rekolekcje 2017
    • Rekolekcje 2016
    • Rekolekcje 2015
  • I Komunia Św.
    • Wczesna Komunia Św.
  • Fabryka cudów
    • O nas
    • Działo sie
    • Wspierają Nas
  • Statystyki
  • Archiwum
  • Polecane
  • Ministranci
    • Chcesz być ministrantem ?
    • Informacje
    • Inauguracja „parafialnego sezonu rowerowego” 2018
    • Galeria zdjeć
  • Bierzmowanie
    • Wspomnienia po rekolekcjach młodzieżowych
    • 8 klasa Szkoły Podstawowej
    • 7 klasa Szkoły Podstawowej
  • Intencje modlitewne
    • Intencje
    • Intencje papieskie i misyjne
    • Podziękowania
    • Archiwum intencji
  • Zaproszenia
    • Rekolekcje, konferencje, dni skupienia
    • Pielgrzymki i wyjazdy
  • Kontakt

Wpis

21
LUT
2023

Posted By : Katarzyna Puc
Comments : Off

Drodzy Przyjaciele

Z dniem 27 stycznia minęło dziewięć lat od mojego przylotu do Zambii. Następnego dnia odebrałem w Głównej Kwaterze Urzędu Emigracyjnego w Lusace „workpermit” – dokument dający mi prawo do pracy na terenie Zambii. Kolejnego dnia, czyli 29 stycznia pierwszy raz zobaczyłem kościół w Masansie i miejsce, w którym będę mieszkał. Była to środa, krótko po godzinie 16.00, bo dojechaliśmy akurat na czas, aby odprawić Mszę o godzinie 16.30, jak to na ten dzień było wyznaczone. W czwartek po południu przyszedł Pan Samuel Masenga – nauczyciel, którego zaprosił ksiądz Zenon i już w niedzielę odmawiałem przypadającą na koncelebransa część Modlitwy Eucharystycznej w języku ciBemba. Potem zaczęło się mozolne poznawanie parafii, języka, zwyczajów i właściwie trwa to do tej pory. Bóg Wam zapłać za towarzyszenie mi w tym doświadczeniu już przez tyle lat.

W tym roku udało mi się wreszcie zobaczyć kawałek prowincji Copperbelt, czyli Pasa Miedzionośnego. Kilka razy byłem wprawdzie w Ndoli, gdzie mieści się siedziba katolickiego wydawnictwa Mission Press, gdyż tam najłatwiej i najtaniej, bo u źródła, można kupić katolickie wydawnictwa, czy pomoce duszpasterskie. Już w ubiegłym roku miałem plany odwiedzenia znajomych Salezjanów w Chingoli, ale się nie udało. W tym roku dotarłem do nich akurat na świętowanie uroczystości świętego Jana Bosko – założyciela zgromadzenia. Salezjanie pracują tam już prawie trzydzieści lat, czego wspaniałe efekty widać na każdym kroku. Prowadzą szkołę średnią, do której uczęszcza około 700 uczniów. College, który cieszy się sporą renomą, a kształci w zawodach budowlanych, ale także krawców, pracowników dla hotelarstwa, a także mechaników samochodowych. Szokiem było dla mnie kiedy zobaczyłem, wśród kandydatów na mechaników i to w czasie zajęć praktycznych sporą grupę dziewczyn. Jest także oddział kształcący przyszłych „agriculture officers”, czyli po naszemu chyba agronomów. Wszyscy praktykę odbywają na miejscu, jako że teren szkoły obejmuje nie tylko warsztaty, ale i małą farmę. Do college`u uczęszcza pięciuset studentów, a liczba nauczycieli i pozostałego personelu dochodzi do setki, tak więc świętowało nas jakieś 1300 osób. Oczywiście rozpoczęliśmy od Mszy świętej, ale dla uczniów tej szkoły to żadna nowość. Ponieważ jest to szkoła katolicka, dlatego Msza święta jest w programie każdego tygodnia. Dzięki tej wyprawie mogłem na własne oczy zobaczyć słynne sosnowe lasy Zambii. Bowiem wokół miast Copperbeltu posadzone są potężne plantacje sosny. Zwłaszcza, gdy wyjeżdża się z Ndoli w kierunku Kitwe lasy te ciągną się kilometrami po obu stronach drogi. W okolicach Chingoli najłatwiej z kolei zobaczyć krajobraz powstały po eksploatacji miedzi, czyli potężne zwały skał (właściwie powinienem użyć słowa hałdy), które trzeba usunąć, aby dostać się do rud miedzi. W Zambii wydobywa się miedź metodą odkrywkową.

Wrażenie zrobiła na mnie również kolejka samochodów czekających na wjazd do Demokratycznej Republiki Konga. Blisko Chingoli znajduje się przejście graniczne pomiędzy Zambią a Kongo. Jako że przejście jest zamykane o godzinie 17-tej na całą noc, tworzy się więc kolejka oczekujących. Włodarze Chingoli nie chcąc, aby ciężarówki zablokowały im miasto, ustawiły przed rogatkami posterunek, który kiedy przejście jest otwarte przepuszcza stopniowo odpowiednią ilość samochodów. W ten konkretny dzień kolejka tirów, ustawionych w dwóch rzędach, liczyła sobie prawie dwadzieścia kilometrów. Ruch pozostałych samochodów odbywał się w obie strony przeciwległym pasem ruchu, tej teoretycznie dwujezdniowej drogi.

Po ponad dziewięciu już latach pobytu w Zambii wydaje się, że niewiele może mnie tutaj zaskoczyć, a jednak ciągle coś takiego się zdarza. W pewien piątek przybyła delegacja ze stacji Kampoko oddalonej o ponad 20 kilometrów od Masansy, z prośbą o odprawienie Mszy pogrzebowej dla pewnej zasłużonej parafianki. Była aktywna wśród miejscowej społeczności, przyjmowała sakramenty, a więc wszelkie warunki, aby dostąpiła tego honoru były spełnione. Ustaliliśmy, że pogrzeb odbędzie się następnego dnia o godzinie 11.00. Rano miałem więc sporo czasu, aby się do niego przygotować. Po drodze miałem zabrać katechistę, który również chciał w nim uczestniczyć. Kiedyśmy się spotkali, zakomunikował mi, że wszytko się opóźni. Rodzina bowiem dopiero co przyjechała do Masansy, aby zabrać ciało, jako że zmarła ona w tutejszej klinice. Zapytałem, czy ma z nimi kontakt i poprosiłem, żeby dał mi znać, kiedy będziemy mogli wyruszyć, a sam wróciłem do domu. Po dwunastej, zaniepokojony, że nie było od niego żadnego sygnału, zadzwoniłem sam i dowiedziałem się, że rodzina chciała kupić trumnę w Masansie, ale ponieważ była dla nich za droga, poszli więc szukać jakiegoś stolarza, który by im naprędce zrobił coś, w czym mogliby pochować nieboszczkę. Dochodziła godzina piętnasta, kiedy w końcu zadzwoniono mi, że są gotowi do wyruszenia.

Rano, kiedy dzieci idą do szkoły, albo też w czasie, kiedy z niej wracają można zobaczyć, że niektórzy uczniowie, oprócz tornistrów niosą także krzesełka. Otóż, jeśli  w klasie brakuje krzeseł, a nie chcą siedzieć na podłodze, muszą sobie przynieść krzesełko z domu. Może taki plastikowy fotelik nie jest ciężki, ale co by nie powiedzieć nie wygląda to ciekawie, zwłaszcza, jeśli idzie z nim brzdąc z pierwszej klasy.

Z darem modlitwy.

Ks. Marek

P.S.

Drodzy Przyjaciele!

Jako, że przeżywamy już czas Wielkiego Postu, życzę Wam, by przyniósł on wiele błogosławionych owoców, a wielkopostne postanowienia pomagały nam na drodze naszego uświęcenia. Niech Bóg Wam błogosławi na ten święty czas.

Print Friendly, PDF & Email

Podziel się

    Archiwa

    Kategorie

    • Aktualności
    • Archiwum
    • Bez kategorii
    • Działo sie
    • Dzieci Maryi
    • Intencje
    • Kącik misyjny
    • Nasza historia
    • O świętych
    • Ogłoszenia
    • Pogrzeby
    • Statystyki
    • TP

    Najnowsze wpisy

    • (brak tytułu)
    • Pogrzeb śp. Jerzego KWAŚNIOK
    • Porządek nabożeństw 26.03. – 2.04.2023 r.
    • Ogłoszenia duszpasterskie 26.03. – 2.04.2023 r. 
    • Czy pozwalam by Jezus wyprowadził mnie z mroku moich grzechów?

    Kontakt

    1. Imię *
      * Proszę przedstaw się
    2. Email *
      * Proszę podać prawidłowy adres email
    3. Wiadomość *
      * Proszę wpisać treść wiadomości